Japoński święty Mikołaj.

Czas Świąt Bożego Narodzenia powoli zbliża się do końca nie mniej zdarzyła się historia (logiczna do bólu), którą chciałbym się z Wami podzielić.
Na początek ilustracja.


Maks po ogledzinach powyższej świeczki stwierdza: "Tato, patrz ten Mikołaj jest z Japonii!" Zerknąłem na świeczkę, przeczytałem wszystkie opisy na opakowaniu, nigdzie Japonii nie widać. "Maks skąd wiesz, że z Japonii jak on ma okulary, które zasłaniają jego oczy?"

"Tato bo ma japońskie buty (japonki)"

1 komentarz: