Jak to Play się sportem pasjonuje!

Dziś opowieść tym jak działają ludzie w korporacji Play!
Otóż zaklikałem "Lubie to!" na tzw. fanpage'u sieci Play, bo posiadam od niedawna numer w owej sieci. Że, niby ciekawostki, newsy itp będą do mnie trafiać bez zbędnej zwłoki. I poniekąd tak było! Aż tu nagle na godzinę przed El Classico pojawił się konkurs polegający na wytypowaniu prawidłowego wyniku. Powszechnie znana sympatia moja do Hiszpanii i co za tym idzie do La Liga skłoniły mnie do wytypowania (jak się później okazało) prawidłowego wyniku! Zaraz po zakończeniu spotkania wróciłem do postu i policzyłem, że 10 osób wytypowało podobnie jak ja 1:3 wynik meczu Real Madryt - FC Barcelona. Ale ja wytypowałem jako pierwszy byłem z siebie dumny i zniecierpliwiony czekałem zapowiedzianej nagrody (30 złotych doładowania). Pewnie zapytacie po kiego grzyba mi doładowanie jak mam tel na abonament. Ano średnio mi się przyda, ale małżonka osobista posiada tel na kartę do celów służbowych więc ona się ucieszyła jeszcze bardziej niż ja. I tu okazało się, że nastąpiła cisza całą niedzielę Play milczał (pewnie koleżanka ew kolega obsługujący social media miał wolną niedzielę, ale niech tam jej/jemu też się należy). W poniedziałek pojawił się wpis proszący o cierpliwość. We wtorek cały dzień cisza! W środę okazało się nie wszyscy dostaną 30 dyszki, jedynie pierwsza trójka, o czym Play nie wspomniał w poście ogłaszającym konkurs. Ale nic to byłem pierwszy więc luz małżonka osobista dostanie doładowanie! Otóż błąd! Nie szkodzi, że wytypowałem prawidłowo, bo Play stwierdził, że nie napisałem dla kogo!! No i w tym momencie już wiadomo wszystko jak to Play się sportem pasjonuje!! Byle naklikali jak najwięcej byle zalajkowali jak najwięcej, a zasady "gry" można zmieniać w trakcie, można nie mieć pojęcia jaki konkurs się ogłasza i gdzie się dany mecz odbywa!! I co najgorsza można olać pozostałych 7 co wytypowali prawidłowy wynik spotkania. Dlatego własnie zabawa i ciekawostki newsy i inne duperele zamieszczane na fanpagu Play już mnie nie interesują, mało tego już sieć Play mnie nie interesuje. Ale co tam jedna osoba w całym tłumie klientów, jeden obrażony (pewnie niesłusznie w mniemaniu Play) jest nieistotny, ale jeśli to czytasz zastanów się czy czasem następnym razem nie będziesz tą jedną osobą w chamski sposób oszukaną!!!

Opowieści o Play'u część druga!
Pan Gruszka chwali się na blogu jaka to super jest ich obsługa klienta, w co pewnie wszyscy wierzymy. Jednak to już kolejny przypadek gdy szeroko rozumiany Play mnie olał. Otóż wymyśliłem sobie, że jak mam rozmowy w Play za free to przeniosę matki numer do Play i będziemy gadać za free! Ale czad!! Ale fajnie!! Poszliśmy do salonu bo wiadomo matka musi podotykać zanim zakupi. Wybór padł na Samsunga Galaxy Gio, do którego Play dodaje audiobooka "Wiedźmin". Czyli już pełen wypas coś kupiliśmy, a jeszcze gratis do tego, nic tylko się cieszyć!! No więc jeszcze w salonie dotykam tego ekranu, szukam tego Wiedźmina, a tu Wiedźmin raczej tylko na plakacie na ścianie salonu. Proszę więc pana w salonie o wskazanie tego pliku, niestety pan w salonie też Wiedźmina nie odnalazł. Dobra znajdzie się później, na spokojnie w domu, ale nie chu chu nie ma, jest za to aplikacja Audioteki. Wymyśliłem sobie, że może trzeba się zarejestrować w tej aplikacji, ale po rejestracji poza reklamami przysyłanymi regularnie na mail'a zachęcającymi do zakupu innych audiobooków dalej Wiedźmin jest tylko na plakacie na ścianie salonu. Więc w swojej naiwności wysłałem mail'a do pana Gruszki z prośbą o wskazanie gdzie tego szukać. Ale niestety od miesiąca odpowiedzi brak! Zostałem kolejny raz olany, a czytając różne fora "branżowe czy nawet komentarze na owym fanpejdżu fejsbukowym okazało się, że nie tylko ja zostałem ja olany, bo szukających Wiedźmina jest więcej i nie są to bohaterowie książki Sapkowskiego.

P.S. Po co to wszystko piszę? Bo jestem roszczeniowym frustratem? Bo nie mogę żyć bez 3 dych doładowania? Bo nie mogę żyć bez gratisu który mi obiecano? Nie!! Bo w sumie mam to w dupie! Chciałem jedynie pokazać jak działa korporacja Play!! Ma Cię w dupie!! Ale bez Play też można żyć :) Pozdrawiam serdecznie!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz